Możliwością spotkania wielu obcokrajowców i podszkolenia języka? Albo okazją do wspólnego kibicowania z rodziną i przyjaciółmi? A może zastrzykiem patriotyzmu?
Otóż nie. Euro jest imprezą pełną alkoholu, przekleństw, zdartych gardeł i jedności.
I właśnie takiego kibicowania Wam życzę! Pijcie, krzyczcie i przede wszystkim dobrze się bawcie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz